Dziś zaległy post dotyczący postępów w rozwoju Anetki. 30 lipca moja córka skończyło osiem miesięcy i zrobiła ogromne postępy podczas gdy byliśmy na wakacjach, Ona nie próżnowała, nauczyła się raczkować a dwa dni później wstawać, więc teraz jest jej wszędzie pęłno i trzeba bardzo uważać, bo wszędzie się wspina. Poza tym bardzo ładnie już robi "kosi kosi" i "pa pa". Dietę rozszerzamy systematycznie, głównie o owoce (np. brzoskwinie, nektarynki) i warzywa (m.in. brokuły) ale również mięso (narazie głównie z indyka i królika). Przeważnie jada pięć posiłków dziennie:
- kaszka
- jakiś owoc (najczęściej jabłko lub suszona śliwka) lub mleko mamy :-)
- zupka
- jogurt lub mleko mamy :-)
- kaszka
Ząbki narazie ma dwa ale idą kolejne czego Aneta nie znosi zbyt dobrze i ja cierpię razem z Nią ale damy radę, w końcu kto jak nie my :-)
Cudowna. I te dwa piękne ząbki. Ah! :)
OdpowiedzUsuńMój 22 skonczy 8 mc :) ale niestety a moze stety ma juz 8 zebow ;D
OdpowiedzUsuńA moja córeczka ani jednego zębiska nie ma a już 9 miesięcy skończyła.
OdpowiedzUsuńTak to z tymi zębami jest, każdemu wyrosną w swoim czasie :-)
OdpowiedzUsuńCudnie wygląda z tymi ząbkami :)
OdpowiedzUsuńjakbym widziała mojego Xaviera z tymi ząbkami:)
OdpowiedzUsuń