wtorek, 30 kwietnia 2013
Pięć miesięcy razem
Dziś Anetka kończy pięć miesięcy. Gdy się urodziła ważyła 4100g. teraz już prawie podwoiła swoją wagę, obecnie ma 7800g. Ząbków jeszcze nie ma, ale idą już od jakiegoś czasu i z niecierpliwością czekamy na jej pierwszy ząb. Dużo już potrafi i każdego dnia uczy się czegoś nowego, nie sprawia jej już problemu odwracanie się z pleców na brzuch i od kilku dni z uśmiechem na twarzy, jakby była z siebie dumna odwraca się z brzucha na plecy. Leżąc na brzuszku obraca się wokół własnej osi, sięga po zabawki i z łatwością chwyta je. Dużo się śmieje, uśmiecha gdy widzi znajome twarze lub mniej znajome, ale dla niej sympatyczne, sama nie wiem od czego to zależy czy ktoś jej się spodoba czy nie. Na starszego brata reaguje różnie, albo się do niego śmieje, albo na niego krzyczy ale to prawdopodobnie dlatego, że chce zwrócić na siebie jego uwagę. Nadal karmiona jest naturalnie, choć ostatnio zaczęła jeść kleik ryżowy z moim mlekiem (gdzieś wyczytałam, że na początku zamiast mleka modyfikowanego najlepiej odciągnąć swoje, którego smak dziecko zna), który bardzo jej smakuje i wszystko ładnie zjada dzięki czemu już lepiej śpi w nocy, na karmienie budzi się po jakiś 6-7 godzinach snu. Zmieniła również pozycja spania - ostatnio coraz częściej śpi na boku.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Anetka jest miesiąc młodsza od mojego Jaska ;)
OdpowiedzUsuńAle dzieci szybko rosną , zaraz zaczną chodzić nasze maluchy !
sto lat,sto lat
OdpowiedzUsuńale ładnie Ci śpi i kurcze duża kobietka z niej :)
U nas mały zasypia na boku, podczas spania wraca na plecki a po cycowaniu znów sam na bok. U nas mimo skończonych 8 miesięcy karmienie w nocy co jakieś 4 godzinki
OdpowiedzUsuń