Anetka przeważnie śpi dwa razy dziennie od godziny do dwóch godzin, wiadomo - zależy od dnia... czasami zdarzy nam się położyć ją trzeci raz gdy wcześniej nie spała zbyt dobrze, lub np. obudziła się po pół godziny, tak też się zdarza...
Zastanawiam się czy nie przestawić ją już by spała tylko raz dziennie, w pewnym sensie byłoby to dla mnie wygodniejsze, np. gdy o 15 czasami musimy iść po Adasia to drugi raz muszę już ją położyć około 13. Z drugiej strony wydaje mi się, że to jeszcze zbyt wcześnie aby spała tylko raz dziennie... A co Wy o tym myślicie, jakie są Wasze doświadczenia w tej kwestii?
U nas spanie od początku było problemem..
OdpowiedzUsuńBibi potrafił spać trzy razy po trzydzieści minut.
Potem trochę to ewulowało i obecnie (7 msc ma) śpi albo pierwszą drzemkę od godziny do trzech i wtedy jest tylko dwie, albo jak krócej to trzy. Generalnie ma czas aktywności 3h i potem musi się zregenerować.
Myślę że 11 msc to jescze za wcześnie na jedną drzemkę. Koło 2 lat będzie ok, no chyba że jestes pewna, że Anetka da radę i nie bedzie Ci cały dzień jęczeć :)
Hm hm... JA bym chciała żeby moja Steff spała jak najdłużej... Ale wiadomo bywa różnie... Steff ma 7mc, jest mega aktywna, więc 3h-4h aktywności to standard. U nas w ciągu dnia są 2 drzemki każda od 40min do max 2h. Ale nie narzekam bo mała od urodzenia przesypia ciągiem po 11-12h w nocy. Myślę że dla 11mc maleństwa dwie drzemki to norma, lepiej niech maleństwo śpi jak mu pasuje bo inaczej będzie marudne i nie zregeneruje sił :) Ja tęsknię za maratonami po 3-4h w ciągu dnia... ale tak było u nas tylko na początku :)
OdpowiedzUsuńZ medycznego punktu widzenia taki maluch dobowo powinien spać około 14 h, a w ciągu dnia robić sobie dwie lub trzy drzemki, mniej więcej po godzinę-dwie. To dlatego, że odróżnia dzień od nocy i dzięki temu dłuższy sen przeznacza na noc.
OdpowiedzUsuńW praktyce jest różnie. Ja sama mam dopiero dwumiesięcznego dzidziusia, ale i on odbiega nieco od statystycznego dziecka. :) Najważniejsze jednak, żeby dziecko było wesołe, zasypiało wtedy, gdy ono samo tego potrzebuje (widać po dziecku, że chce mu się spać i wcale nie musi ziewać, ale pewnie doskonale potrafisz rozpoznać te sygnały) i żeby budziło się wtedy, gdy jest wyspane. Raz może sobie zrobić dwie drzemki po godzince i czuć się wyśmienicie, a raz będzie potrzebowało trzech drzemek po dwie godziny. To wszystko jest normą, jeśli tylko Twoja Anetka budzi się uśmiechnięta, nie marudzi i jest skora do zabawy. :)
Pozdrowienia!
Zosia ma rok i już od jakiegoś czasu śpi albo raz dziennie wtedy drzemka jest dłuższa około 2godzin albo 2 razy ok 40min. Przewaga jest jednak tych pojedynczych drzemek. Sama wybiera ile chce spać. Kiedy się pokłada to znaczy że pora na drzemkę. Jak się wyśpi jest radosna i chętna do zabawy. Na noc chodzi spać około 20 i wstaje po 7, czasami potrafi dłużej postać rano np. do 8 lub 9, ale to zależy od dnia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam
www.manufakturakotekann.blogspot.com
Teraz patrząc na to zdjęcie widzę że nie tylko moje dziecko śpi w dziwnych pozycjach gdzie zwisają jej nóżki i rączki miedzy szczebelkami.
UsuńMoje misiaki mają rok i 2 tygodnie i sypiają zwykle dwa razy dziennie (od godziny do dwóch). Sporadycznie zdarza się trzecia późnym popołudniem, ale to zwykle 20-30 min max. Nie wyobrażam sobie ich dnia bez drzemek, bo stają się wtedy tak nieznośne, że wyczerpują moje pokłady cierpliwości do cna! :)
OdpowiedzUsuńSolidnie napisane. Pozdrawiam i liczę na więcej ciekawych artykułów.
OdpowiedzUsuń